Zazwyczaj w Matkach Programistkach przemycam nieco praktycznej wiedzy pośród sporej dawki matczynej prywaty. Jednak uprzedzam Ciebie – tu nie znajdziesz niczego praktycznego. Otóż ten artykuł to mój pseudoterapeutyczny esej o życiu dobrym, choć pełnym wzlotów i upadków, chęci i niechęci, próbach i rezygnacji. Być może ciebie zainteresuje, a nawet poprawi samopoczucie (w szczególności, jeśli jesteś rodzicem). Jednak nie szukaj w nim JavaScriptu – tu go nie ma.
Praca w domu z dzieckiem – moje wskazówki. Matka programistka #8
Oto wpis o matce programistce w ciąży. Opowiem o tym, jak obecnie wygląda moje życie. Przy okazji podrzucę Tobie kilka bardzo subiektywnych rad na (w miarę) bezbolesną pracę w domu z dzieckiem. U mnie działają
Gdzie byłam, kiedy mnie nie było? Matka programistka #7
Należą Ci się słowa wyjaśnienia. Dokładnie 10 stycznia porzuciłam tego bloga, a więc również Ciebie. Wiem, że powinnam uprzedzić. Jak staremu przyjacielowi – dać znać, wyjaśnić, porozmawiać. Zrobię to teraz.
O poprawnej pisowni w naszej branży
Ostatni artykuł wymagał myślenia. Opisywał trudne, techniczne, mało tego – kontrowersyjne (!) zawiłości języka JavaScript. W tym tygodniu dam Ci odpocząć. Porozmawiajmy sobie na temat nieprzyjemny, niby błahy, często lekceważony, tylko z pozoru oczywisty. Mam na myśli poprawną pisownię kluczowych wyrażeń / nazw związanych z web development’em.
Matka programistka #6 czyli szukam pracy.
Dawno tu nie było kawałka prywaty, czyli mojego matczynego podwórka. A więc usiądź wygodnie, dziś opowiem Ci, co tam u mnie słychać.
No to jak: frontend czy front-end, a może front end? – plakat do druku
Zmora każdego front-end developera. Jak tu nazwać dziedzinę, w której się pracuje? Niektórzy piszą frontend, inni front-end, a jeszcze inni front end. I teraz masz developerze zagadkę – kto tu ma rację?
Czego możesz się nauczyć o pracy w IT od bohaterek Gry o Tron?
Z czasem zaczęłam podziwiać bohaterki GoT. Zawsze na drugim planie. Zawsze osiągające swoje cele. W cieniu mężczyzn, którymi świadomie, subtelnie manipulują. Doszłam do wniosku, że ich zachowanie może być dla mnie wzorem. Ba! Wzorem dla wielu kobiet IT. Widzę to przerażenie w Twoich oczach. Nie żartuję, nie tym razem.
Czy programista ma szansę lubić swoją pracę? Matka programistka #5
Ostatnia Matka Programistka zakończyła się ogromną ekscytacją nad nowym projektem, pracą nad rebrandingiem, zachwytem nad netflixem oraz walką z prokrastynacją. Zakładałam, że taki krótki update będę Wam wysyłać co miesiąc. Tymczasem jak z bicza strzeliły 3 miesiące. Co się ze mną działo przez ten cały czas?! Usiądź wygodnie. To będzie długa historia.
Matka programistka #4 Prokrastynacja i wskazówki, jak z nią wygrać.
Obiecałam sobie, że w miarę na bieżąco będę ci opowiadać, co słychać u rodowitej Matki Polki – zabieganej karierowiczki. To znaczy trochę częściej niż raz do roku. Nawet wtedy, kiedy nie mam tobie absolutnie nic odkrywczego do powiedzenia. Choć akurat tym razem chyba sprzedam ci kilka życiowo przydatnych tipów.
Projekt Matka Programistka: Reaktywacja #3
Oto druga część wpisów z życia kobiety, która próbuje być dobrą programistką, a przy okazji niegorszą matką.